W poniedziałek 30 listopada zakończyło się 6-dniowe zgrupowanie Reprezentacji Polski 3×3 w Lublinie.
Przerwę reprezentacyjną trener Piotr Renkiel wykorzystał do przeglądu nowych zawodników, którzy w większości jeszcze w Reprezentacji 3×3 nie mieli okazji występować. W szerokiej kadrze oprócz brązowych medalistów Mistrzostw Europy 3×3 znalazło się także 12 zawodników Energa Basket Ligi. – Na zgrupowaniu przede wszystkim dużo graliśmy w różnych składach, trener Piotr Renkiel chciał zobaczyć jak funkcjonują i czy odnajdują się zawodnicy z ekstraklasy w koszykówce 3×3. – powiedział Krzysztof Sulima.
Zgrupowanie Kadry 3×3. Przegląd zawodników EBL.
Wszyscy zawodnicy EBL są w trybie meczowym prezentując optymalną formę, więc trener Piotr Renkiel mógł znaczną część zgrupowania przeznaczyć na “gierki” o czym mówi Paweł Pawłowski: – Zgrupowanie było bardzo intensywne, w przeciągu kilku dni zagraliśmy ok. 13 meczów. Bardzo pozytywne było to, że każdemu bardzo zależało żeby pokazać się z jak najlepszej strony. Wszyscy byli bardzo zaangażowani w grę oraz słuchali naszych podpowiedzi i szybko potrafili dostosować się do warunków 3×3.
O ile zawodnicy EBL są w gazie, to nasi olimpijczycy z kolei są na zupełnie innym etapie przygotowań. Paweł Pawłowski, Szymon Rduch i Przemek Zamojski głównie skupiają się na treningu do kolejnego sezonu 3×3, pracując głównie nad siłą. – Robimy bazę pod kolejny sezon, bo nigdy nie mieliśmy na to czasu. Teraz mamy ten komfort, że możemy się dobrze przygotować na kolejny sezon i zacząć go bardzo wcześnie. Mamy nadzieję, że to przyniesie założone efekty i dostaniemy się do kilku World Tourów! – podsumował Paweł Pawłowski.
Krzysztof Sulima, który był debiutantem na zgrupowaniu Kadry 3×3 docenił poziom naszych olimpijczyków. – Oni maja teraz off-season, niby nie byli w formie, ale nie było tego widać. Swoim doświadczeniem i ograniem w 3×3 i tak wyróżniali się na zgrupowaniu.
“Podlaski Żubr” podkreślił, że koszykówka 3×3 zmieniła się na przestrzeni lat: – Przede wszystkim od tamtego momentu kiedy grałem koszykówka 3×3 bardzo się rozwinęła, jest dynamiczniejsza i cięższa pod względem wydolnościowym. Jednak jak wiadomo Krzysztof Sulima lubi wyzwania i zgrupowanie odbiera bardzo pozytywnie. – Super atmosfera oraz bardzo dużo podpowiedzi, wskazówek od bardziej doświadczonych kolegów grających w 3×3, które mogą przyczynić się do zwycięstwa. Na zgrupowaniu nikt nie odpuszczał w gierkach i każdy chciał wygrać jak najwięcej meczów, a przy okazji pokazać się z jak najlepszej strony.
Atmosfera w Kadrze, poziom sportowy, wyzwania, ale i potencjalna gra o najwyższe cele zdecydowanie zmobilizowały Krzysztofa Sulimę, który na pytanie czy widzi się w 3×3 odpowiedział: – Pewnie że tak. Wychowałem się na ulicznej koszykówce, dlatego cieszę się, że koszykówka 3×3 tak mocno się rozwija ponieważ widzę siebie w tej dyscyplinie!
Zobacz także:
Oglądałem mecze z Igrzysk po kilkanaście razy!
Przygotowania do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu rozpoczęte!
