Krzysztof Sulima zakochany w koszykówce 3×3 [WYWIAD]

Krzysztof Sulima ostatnio zadebiutował w reprezentacji Polski w koszykówce 3×3. Jak turniej we Francji wyglądał z jego perspektywy? Jak odnajduje się w tej odmianie koszykówki? O tym wszystkim opowiedział w rozmowie z naszym portalem.

Fot. Jacek Prondzynski / 400mm.pl

Podczas turnieju we Francji starliście się z drużynami w składach których występowali zawodnicy, którzy grali na Igrzyskach Olimpijskich. Czy to duża dawka wiedzy i doświadczenia dla Ciebie jako zawodnika?

Przede wszystkim dla mnie to jest nauka i poznanie od środka świata 3×3. Tak naprawdę zaczynam stawiać pierwsze kroki w tej dyscyplinie sportowej i chcę jak najwięcej dowiedzieć się i zgarnąć jak najwięcej wiedzy. Mam okazję przyglądania się grze zawodników, którzy grają w koszykówkę 3×3 już od paru lat. Jeśli chodzi o Twoje pytania to tak, była to dla mnie duża dawka wiedzy, jak i nauki na tym turnieju.

Jeżeli chodzi o końcową klasyfikację do udanych tego turnieju zaliczyć nie można. Ale chyba nie jechaliście tam po zwycięstwo, tylko zebranie doświadczenia?

Moim zdaniem jak grasz w koszykówkę 3×3 to jesteś w tej grupie koszykarzy, która jest mocno zmotywowana i zdeterminowana, żeby osiągnąć sukces w postaci wygrania każdego spotkania oraz turnieju. Dlatego nawet jak graliśmy ze sobą pierwszy raz, to widziałem w zespole chęć zwycięstwa. Niezależnie od tego, jakiej rangi był to turniej. Czasami z różnych przyczyn nie jesteś wstanie wygrać wszystkiego, ale najważniejsze, żebyś dał z siebie wszystko w każdym meczu i nie miał nic do zarzucenia i tak było na tym turnieju. Zebraliśmy duże doświadczenie, naukę, która na pewno zaprocentuje w przyszłości.

Niedawno uczestniczyłeś w kolejnym zgrupowaniu 3×3, teraz turniej z Kadrą. Wcześniej trener Renkiel chwalił Ciebie jako wyróżniającego się w przygotowaniach. Czy czujesz, że możesz na stałe zagościć w Reprezentacji Polski 3×3?

Oczywiście, że bym chciał. Będę też robił wszystko, by tak było. Jestem sportowcem, który chce i marzy o grze z orzełkiem na piersi. Reprezentowanie kraju na arenie międzynarodowej od dawna było moim marzeniem. Po to trenuję i poświęcam swoje życie koszykówce. Wiadomo, nie zależy to ode mnie czy będę w reprezentacji Polski, ale od trenera Piotrka. Mogę jednak zapewnić, że będę robił tyle ile się da, by otrzymywać powołania.

We Francji pokazałeś się z bardzo dobrej strony, walcząc, zbierając, dobijając bezpańskie piłki. Krótko mówiąc robiłeś bardzo cenną, czarną robotę. Czy taką widzisz swoją pozycję w kadrze, czy chcesz dać jeszcze więcej w innych elementach gry?

Każdy kto mnie zna wie, że jestem zawodnikiem walczącym o każdą piłkę i robiącym tą czarną robotę. Ktoś musi to robić, ale najfajniejsze w koszykówce 3×3 jest to, że zawodnik może się otworzyć. To, co widziałeś we Francji było wykorzystaniem i czytaniem sytuacji. Jak nikt nie mógł mnie zatrzymać pod koszem to czemu tego nie wykorzystać. Jestem dobrze z tego znany, a przynajmniej tak mi się wydaje (śmiech), że stawiam dobre i mocne zasłony, dobrze roluje i potrafię ustawić się pod koszem. Wystarczy dograć mi piłkę. Jeśli to przynosiło efekty w postaci punktów, to nie trzeba było nic wymyślać. Ale to nie wszystko co pokazałem. I właśnie to jest fantastycznie w koszykówce 3×3. Fakt, że zawodnicy mogą się otworzyć ze swoimi umiejętnościami i być kreatywni na boisku, bo tak na prawdę zawodnicy sami między sobą decydują co ostatecznie grają.

Jak odnajdujesz się w systemie gry 3×3? Nie był to dla Ciebie spory przeskok? Bo jednak różnic pomiędzy koszykówką 5×5, a 3×3 jest sporo.

Nie był to duży przeskok, ponieważ jak byłem młodszy, to dużo razy graliśmy z kolegami w 3×3. Ciężko było zebrać 10 chłopaków, żeby zagrać 5×5. Wiadomo, że koszykówka 3×3 trochę poszła do przodu. Są określone zasady i reguły z meczu na mecz można doświadczyć czegoś nowego. Najważniejsze jest to, co wcześniej mówiłem. To, że zawodnik może się otworzyć jest super. Każdy mecz 3×3 sprawia mi niesamowitą radość. Mogę grać, często mieć piłkę przy rękach, rywalizować i mieć wpływ na wynik. W koszykówce 5×5 nie zawsze jest tak kolorowo.

Fot. Jacek Prondzynski / 400mm.pl

Więcej gorących tematów:

LOTTO 3×3 Team nie poleci na turniej do Rosji
Kadra Polski 3×3 kończy międzynarodowy turniej we Francji
Rezygnacja faworytów turnieju ULE3x3 w Rosji!
Sprawdź kalendarz najważniejszych turniejów 3×3 w 2022 roku!


Jeżeli uważasz, że masz dobre „pióro”, pomysł, chęć i pasję, jeżeli masz coś do powiedzenia i chciałbyś to „przelać na papier” to czekamy na Ciebie z otwartymi ramionami. Nie jest potrzebne żadne doświadczenie dziennikarskie. Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: doliwa@gmail.com

Piotr Jankowski

Related Posts

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

© 2024 Piwot.pl | Wszystko o koszykówce 3x3 - Theme by WPEnjoy · Powered by WordPress