Na kilka dni przed Mistrzostwami Europy 3×3 trener Reprezentacji Piotr Renkiel ogłosił skład. Wśród powołanych zabraknie najbardziej rozpoznawalnego zawodnika polskiej Kadry, światowej legendy 3×3 Mike’a Hicksa!
Od kilku dni Reprezentanci Polski w koszykówce 3×3 szykowali formę na zgrupowaniu w Giżycku. Poza zawodnikami znanymi z Igrzysk Olimpijskich w Tokio trener na zgrupowanie powołał także: Mateusza Bierwagena, Łukasza Diduszko, Adriana Mroczka-Truskowskiego oraz Marcina Zarzecznego, dając tym samym do zrozumienia, że zmiany w składzie są możliwe.
Mimo, że występ Polaków na Igrzyskach Olimpijskich trudno zaliczyć do udanych, to jednak ciężko było założyć zmiany w składzie w tak krótkim czasie. Do Mistrzostw Europy pozostało kilka dni. 3×3 to konkurencja, w której zgranie jest na wagę złota także wszelkie roszady tuż przed ważnymi imprezami są bardzo ryzykowne, ale jak widać możliwe.
Ostatecznie na FIBA 3×3 Europe Cup 10-12 września do Francji pojadą:
Nowa twarz
Nową postacią w kadrze jest Łukasz Diduszko. Rocznik 1986, obecnie zawodnik GKS Tychy. Bardzo doświadczony gracz, który poza sukcesami na parkietach Energa Basket Ligi, może poszczycić się … Mistrzostwem Polski 3×3 zdobytym z ekipą Studio Budza w 2019 roku! Od wielu lat Łukasz miał kontakt z 3×3, do której to wkręcił go Szymon Rduch. Mocne strony Łukasza to zbiórka w ataku, obrona, rzut z dystansu i charakter czyli wszystko czego potrzeba w grze na jeden kosz. Łukasz papiery na granie ma, pytanie czy zdąży zgrać się z drużyną w tak krótkim czasie.
Wielki nieobecny
O tym jak wielkim zaskoczeniem jest brak Mik’ea Hicksa w Reprezentacji Polski, świadczy chociażby fakt, że nawet oficjalna strona FIBA 3×3 podsumowując 12 zawodników, których warto oglądać podczas zbliżających się Mistrzostw Europy napisała tak:
No list is complete without arguably 3×3’s greatest ever showman Michael Hicks aka ‘Money in the bank’.
Top 12 men to watch at FIBA 3×3 Europe Cup 2021
Ciężko przejść obok takiej decyzji bez głębszej jej analizy. Mimo, że krytyka po Igrzyskach Olimpijskich spadła głównie na Hicksa, warto dodać, że był on najskuteczniejszym zawodnikiem naszej Reprezentacji zdobywając 41 punktów w 7 meczach. Jest to niekwestionowana gwiazda, której zalety i wady trener Renkiel zna najlepiej. Posiadanie tak wybitnego zawodnika w drużynie to niewątpliwy atut, który rodzi też pewien paradoks, o którym pisał Maciek Wooden:
Od zawsze było wiadomo, że na turniejach łatwiej jego drużyny pokonać wtedy kiedy on gra. Problem był w tym, że łatwiej od nich było też wtedy dostać potężne baty. Refren zawsze ten sam: “Będzie łatwiej, bo grają z Hicksem” … 15 min później: “F*ck, dostaliśmy 22-8, bo Mike złapał dziki ogień, bez szans.”
Uzasadnieniem decyzji trenera Renkiela może być podnoszony często fakt trudnego charakteru zawodnika, z którym być może trener sobie nie radzi. Dodatkowo presja społeczna, która po Igrzyskach oczekiwała zmian, nowego pomysłu na Reprezentację i być może odmłodzenia drużyny. Decyzja bardzo kontrowersyjna i ryzykowna, ale to trener jest rozliczany z wyników i nie pozostaje nam nic innego jak tylko ją przyjąć.
Wrócę silniejszy i zmotywowany
Spytaliśmy Mike’a jak czuł się podczas przygotowań Kadry w Giżycku: – I feel very good right now and I am in good shape and was very motivated to be ready to win in Paris.
Gwiazda Reprezentacji Polski jak się okazało jest w znakomitej formie: – My form right now is why they call me ‘money in the bank’ and I wanted to show the whole world again like always but unfortunately it wan’t happen.
Słyszeliśmy głosy z zewnątrz, że Mike czuje się dobrze i jest w gazie. Tym bardziej zawód zawodnika musi być naprawdę bardzo duży. – I am really disappointed right now and upset and feel betrayed because for the past four years every since I joined the national team I gave everything have to put Poland on the basketball map for 3×3 and have always performed at a high level that’s why the whole world knows who I am and also helped my teammates play at a high level to achieve mine and there dreams and goals and for this to happen is truly a big shock and slap in my face but others felt different but everything happens for a reason.
Mimo trudności i zawodu Mike nie traci nadziei na powrót do Reprezentacji Polski 3×3, życząc naszej Kadrze wszystkiego co najlepsze podczas zbliżającego się turnieju: – I wish them nothing but good luck in Paris!
Wiedza i doświadczenie jaką posiada Mike mam nadzieję zostanie w odpowiedni sposób wykorzystana przez Związek czy to na boisku czy poza nim. Nie mamy wielu mentorów, trenerów i osób znających się na 3×3, więc odstawienie takiego diamentu na boczny tor byłoby nonszalanckie.
Na pytanie czy czuje, że to koniec jego przygody z Reprezentacją Polski 3×3 odpowiedział w swoim stylu, że wróci zmotywowany i silniejszy. – Yes I will be back stronger and keep working hard and motivated just like I always have been that’s why the whole world knows who I am. This is just another lesson in life that just makes you stronger and show why I’m one of the best players in the world at my sport.
Mistrzostwa Europy zaczynają się już 10 września. Polska zmierzy się w grupie ze Słowenią oraz Estonią. Transmisja meczów na kanale YouTube FIBA 3×3, a także w Eurosport, Player.pl
Przeczytaj także:
